Relacja terapeutyczna jest dla mnie fundamentem – opiera się na zaufaniu, szacunku i otwartości, tworząc warunki do budowania nowej jakości życia. Delikatność i czułość są siłą, która pomaga przetrwać trudne chwile i otworzyć się na nowe możliwości.
Każda sytuacja nawet ta trudna i kryzysowa, może nas zaprowadzić do osobistego wzmocnienia. Poprzez przyjrzenie się, zrozumienie i połączenie się z własnymi emocjami, zyskujemy ogromne zasoby na poradzenie sobie z trudnościami w przyszłości. Nie daję gotowych rozwiązań – pomagam odkrywać Twoje własne odpowiedzi.
Każda z nas zasługuje na przestrzeń, w której może bez lęku być sobą – ze swoją historią, emocjami, niepewnością i nadzieją. Budowanie relacji w terapii jest czymś wyjątkowym. Choć jest ona nowym doświadczeniem, niesie w sobie coś, czego najbardziej potrzebujemy: bycia przyjętą, wysłuchaną i widzianą. Ja taką szansę dostałam.